Anda di halaman 1dari 15

Rozdzia 1

JA, SPOECZESTWO I YCIE CODZIENNE


Spogldajc na ogrd okalajcy ich podmiejski dom, piknego sonecznego dnia mczyzna i kobieta prowadz cich rozmow. Oboje regularnie kieruj swe spojrzenia na bawice si w socu dzieci, chopca i dziewczynk. Te zajte s lepieniem babek z piasku, a ich miech upewnia rodzicw, e ich dzieci doskonale si ze sob bawi. Odwracajc od nich wzrok, mczyzna i kobieta powracaj do rozmowy na temat planw tyczcych nadchodzcego urlopu. Trzeba zarezerwowa bilety na samolot i noclegi w hotelu. Omawiajc swe zamiary, kobieta komentuje planowane tygodnie spdzone z dala od rutyny codziennego ycia rodzinnego, zauwaajc, e powinna zapyta swych rodzicw, czy bd gotowi zaj si dziemi. Rozmowa zostaje na krtko przerwana, gdy dzwoni telefon komrkowy - sprawa subowa mczyzna gadko przechodzi od poprzednio prowadzonej rozmowy do wiata finansw. Kobieta tymczasem rzuca krtkie spojrzenie na swe dzieci; przekonana, e wszystko jest w porzdku, powraca do snucia wyjazdowych planw. Mona uzna ow scenk za typowy obrazek z ycia zamonej rodziny we wspczesnym zachodnim spoeczestwie. Co jednak dzieje si tutaj na poziomie spoecznej interakcji? W szczeglnoci, co owo zdarzenie moe nam powiedzie na temat natury jani? Wielu socjologw przypisuje ogromne znaczenie badaniom nad tego rodzaju szczegami spoecznych interakcji w yciu codziennym, po czci dlatego, e wanie na poziomie interakcji 32

i stosunkw midzyosobowych dokonuje si proces konstruowania jani. Istnieje kilka tradycyjnych szk socjologicznych, ktre zajmuj si badaniami nad jani w kontekcie spoecznej interakcji i ycia codziennego, a ich osignicia teoretyczne mona wykorzysta dla rozwinicia interesujcych interpretacji jani, spoeczestwa oraz ich wzajemnych powiza i oddziaywa. W ogldzie sytuacji rodzinnej naszkicowanej przez nas powyej moemy przykadowo skupi si na tym, co socjologowie nazywaj kontekstem" rozmw i spotka kontrolowanych przez ja. Oznaczaoby to szczegowe przyjrzenie si sposobom, w jakie wspomnieni przez nas mczyzna i kobieta dokonuj koniecznych przej pomidzy pozycjami czy sytuacjami konwersacyjnymi w obrbie prowadzonej przez siebie prywatnej rozmowy w praktyce podtrzymuj konwersacj, kontrolujc jednoczenie zachowanie swych dzieci, oraz zawieszaj na jaki czas trwajcy midzy nimi dialog, by przej do cakowicie odmiennego gatunku rozmowy - w tym przypadku negocjacji w interesach. Moglibymy jednak skupi si na dzieciach, a nie na rodzicach, zwracajc szczegln uwag na ich zabaw. Niektrzy socjologowie twierdz, e przygldajc si dziecicym zabawom, moemy w nich dostrzec prby naladowania zachowania dorosych, a zatem eksperymentowania z rnymi formami jani. Lepic babki z piasku dzieci na przykad najprawdopodobniej odgrywaj czynnoci zwizane z przygotowywaniem posikw, jakie zaobserwoway u rodzicw; chopiec i dziewczynka mog bawi si w ojca i matk, bd szefa kuchni i kelnerk. W istocie za porednictwem tego rodzaju zabawy w odgrywanie dzieci te wyprbowuj rozmaite sposoby bycia sob. Moglibymy spojrze na t sytuacj rwnie z innej perspektywy, koncentrujc si na tym, w jaki sposb poczucie samego siebie podtrzymywane jest za porednictwem procesw instytucjonalnych, niekiedy wrcz globalnych. W kontekcie moliwoci bezproblemowego planowania wyjazdu do jakiego odlegego zaktka wiata czy prowadzenia midzynarodowej rozmowy telefonicznej dziki nowym technologiom komunikacyjnym, ja moe zosta uchwycona we wspdziaa z siami spoecznymi o globalnym zasigu. W niniejszym rozdziale przyjrzymy si kilku r^ dejciom socjologicznym do zagadnienia jani i te

'mizv

W pierwszej czci skupimy si na symbolicznym wymiarze spoecznych interakcji i ycia codziennego, ze szczeglnym naciskiem na znaczenie jzyka, komunikacji i symboli w procesie powstawania jani. Przedstawimy w zarysie tradycyjny kierunek teoretyczny w socjologii, zwany interakcjonizmem symbolicznym - przedmiotem naszych rozwaa bd tu zwaszcza prace George'a Herberta Meada oraz Herberta Blumera. Przejdziemy nastpnie do analizy znaczenia rozmaitych postaci, jakie przybiera spoeczna interakcja w yciu codziennym, dla bada nad problemem jani oraz rozpatrzymy teoretyczne propozycje amerykaskiego socjologa Ervinga Goffmana. Nastpnie zajmiemy si nowszymi badaniami w zakresie teorii socjologicznej, ktre wi ja ze spoeczestwem w kontekcie globalnych procesw instytucjonalnych, szczegln uwag powicajc pracom brytyjskiego socjologa Anthony'ego Giddensa.

Ja, symbole i inni: interakcjonizm symboliczny Zwyklimy sdzi, e ja jest przede wszystkim czym najbardziej osobistym, e jest wewntrzn sfer prywatnych myli, wartoci, de, uczu i pragnie. Przekonanie to, cho wydaje si na og czym najbardziej oczywistym, stoi w sprzecznoci z socjologicznymi badaniami nad obramowaniem - innymi sowy otoczeniem bd kontekstem - osobowej tosamoci i jani. Socjologowie wskazuj na konieczno uwzgldnienia wpywu innych ludzi, ogu spoeczestwa, jak te form kulturowych i norm moralnych w analizie procesw tworzenia jani. W szczeglnoci socjologowie zainteresowani dynamik interakcji midzyosobowych uznaj ja za centralny mechanizm regulujcy kontakty pomidzy jednostk a wiatem spoecznym. Z tego wzgldu dla celw analizy spoecznej czym nieodzownym jest uwzgldnienie tego czynnika w caej peni wraz z interpretacjami towarzyszcymi i definicjami sytuacji oraz kontekstu, formuowanymi rutynowo przez jednostki w yciu codziennym. George Herbert Mead (1863-1931) uwaany jest powszechnie za twrc tradycji teoretycznego mylenia o jani: interakcjonizmu symbolicznego. Co interesujce, sam Mead nie uznawa 34

siebie za przedstawiciela tego kierunku; myla o sobie raczej jako o filozofie bd psychologu spoecznym, a wikszo swego ycia zawodowego spdzi pracujc jako wykadowca na Uniwersytecie w Chicago. Jego zainteresowania byy nad wyraz szerokie. Prowadzi dogbne studia nad filozofi kontynentaln, rozwija take amerykask szko pragmatyzmu, do ktrej naleeli tacy socjologowie, psychologowie ifilozofowiejak Charles H. Cooley (1864-1929), William I. Thomas (1863-1947), Charles S. Peirce (1839-1914), William James (1842-1910) oraz John Dewey (1859-1952). Swobodnie i obficie czerpa z owych autorw, majc na celu sporzdzenie doniosego teoretycznie opisu procesw wyaniania si poczucia siebie. Cho moe to brzmie nieco zniechcajco, naley zwrci uwag na to, e Mead opracowa sw teori jani w bardzo przejrzysty sposb; dlatego przedstawienie jej kluczowych poj nie nastrcza wikszych trudnoci. W pracy Umys, osobowoci spoeczestwo opublikowanej pomiertnie i zawierajcej gwnie notatki z wykadw sporzdzone przez jego studentw, Mead przedstawia interpretacj spoecznego charakteru procesw powstawania jani. Ujmujc rzecz najoglniej, Mead kadzie ogromy nacisk na ja spoeczn - kady z nas jako jednostka ksztatuje poczucie siebie poprzez odniesienie do innych jani i wchodzc z nimi w interakcj. Zdaniem Meada, nie sposb wytyczy jednoznacznej wyranej granicy pomidzy naszym wasnym poczuciem samego siebie a janiami innych, poniewa nasze janie istniej i stanowi cz naszego dowiadczenia tylko w tej mierze, w jakiej istniej janie innych 3 i w jakiej one take stanowi cz naszego dowiadczenia" . W koncepcji Meada jzyk ma zasadnicze znaczenie dla konstytuowania jani. Czowiek, w odrnieniu od niej zorganizowanych zwierzt, komunikuje si za pomoc symboli, std wynika pniejsze uycie okrelenia interakcja symboliczna". Symbole reprezentuj przedmioty w naszym wasnym umyle i umysach innych ludzi; kiedy w dziecistwie uczymy si symbolicznego
Cyt. za tego, Umys, osobowo i spoeczestwo, prze. Z. Woliska, wstp A. Koskowska, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 1975, s. 226, przekad zmodyfikowany (przyp. tum.).
3

35

ujmowania przedmiotw, bez wzgldu na to, czy przedmiotem tym jest rodzic, brat, siostra czy lalka, wykonujemy pierwszy krok na drodze ku refleksyjnemu myleniu i autonomicznemu dziaaniu. Jzyk jest w tym kontekcie czynnikiem decydujcym. Bez dostpu do jzyka nie ma moliwoci operowania symbolami koniecznymi dla zdolnoci mylenia i dziaania jako podmiot w ustrukturowanym wiecie znacze symbolicznych. Symbole, jak twierdzi Mead, maj uniwersalny charakter w obrbie grup spoecznych, w ktrych obdarzone s znaczeniem; symbole s powszechnym surowcem, ktrego jednostki wykuwaj poczucie siebie, i narzdziem, z pomoc ktrego wchodz w interakcje z innymi. Bycie sob jest zatem czym wsplnym nam wszystkim, co oznacza, e przygldajc si wasnym mylom, uczuciom i postawom, moemy interpretowa take dziaania innych. Zdolno postawienia si na miejscu kogo innego czy przyjcia czyjej perspektywy lub postawy oznacza w pewnym sensie moliwo utosamienia si z punktem widzenia innego, z zajmowan przez niego pozycj czy odczuwanymi przez niego emocjami. mier w rodzinie naszego przyjaciela na przykad bdzie wywoywa uczucie smutku i wspczucia, jeli postaramy si spojrze" na sytuacj, w jakiej znalaz si nasz przyjaciel, i wyobrazi sobie, jak my moglibymy si w niej czu. Wydaje nam si, e niemal dokadnie wiemy, jak czuje si nasz przyjaciel, moemy przewidzie jego rozmaite reakcje po czci dlatego, e staramy si wyobrazi siebie na jego miejscu. Jak zauwaa Mead, poeta wanie w oparciu o tego rodzaju wsplnot odczuwania tworzy sw form sown dla wywoania w innych doznania silnego wzruszenia. Ja jest dla Meada czym zarazem jednostkowym i oglnym, podmiotow moc sprawcz, jak i obiektem dziaa, tosamoci i rnic. Szczerze mwic, oznacza to tyle, e ja jest podmiotow instancj, za pomoc ktrej jednostka dowiadcza samej siebie w relacji i odniesieniu do innych, lecz take przedmiotem czy faktem, ktrym operuje jego indywidualny waciciel w taki sposb, jaki uzna to za stosowne. Zazwyczaj w taki wanie sposb budujemy nasze dowiadczenie ycia codziennego: mobilizujemy, inicjujemy, zachcamy, proponujemy, doradzamy, napominamy, krytykujemy i chwalimy, kontrolujc przebieg 36

naszych dziaa w wiecie spoecznym. Sami sobie moemy rwnie atwo powiedzie dobra robota" jak i ty idioto", obserwujc skutki podejmowanych przez nas dziaa; zdaniem Meada, zasadnicz kwesti jest to, e badanie terytorium ja dokonuje si zawsze w odniesieniu do reakcji innych. Posiadanie ,jani" z koniecznoci pociga zatem za sob zdolno do ujmowania naszych dziaa, emocji i przekona jako jednolitej struktury, postrzeganej z perspektywy znaczcych innych, w takiej postaci, w jakiej inni ujmowaliby i interpretowali nasze podmiotowe dziaania. Z tego punktu widzenia ja stanowi wytwr na wskro spoeczny, wynik symbolicznej interakcji spoecznej nieustannych procesw tworzenia, mylenia, odczuwania, budowania struktur postaw, przyjmowania rl, a wszystko to dla osignicia spjnoci i w nakierowaniu na wiat spoeczny. Kady, kto zastanawia si nad dynamik rozmowy i dialogu, bdzie wiedzia, e idee, postawy, dyspozycje, ukryte zaoenia i emocje krzyuj si i splataj pomidzy dyskutantami, co sprawia, e jestemy w stanie wydoby z dobrze prowadzonej rozmowy" co z konkretnego sposobu pojmowania przez inn osob wasnej tosamoci i stosunku zarwno do innych, jak i do szerszego wiata. To wanie mia na myli Mead, twierdzc, e indywidualn ja zamieszkuj postawy innych". W caym obszarze ycia spoecznego uczymy si postrzega siebie samych w taki sam sposb, w jaki widz nas inni ludzie, dopasowujc i przeksztacajc nasze rozumienie samych siebie w kontekcie trwajcych interakcji spoecznych i dialogu. w nieustanny dialog zachodzcy pomidzy ja" a innymi Mead nazwa konwersacj gestw", wczajc w to wymian symboli oraz systematyczne kontrolowanie interpretacji i definicji w obrbie wszelkich interakcji. Interakcja spoeczna organizuje si wok tego rodzaju konwersacyjnych gestw wraz z rozwojem biograficznej kariery jednostki na drodze od wstpnego i pierwotnego poczucia siebie, jakie zyskujemy w dziecistwie, a po dojrza tosamo przystosowan do realizacji obowizujcych w danej kulturze wartoci i norm moralnych. Dla Meadowskiego pojmowania jani zasadnicze znaczenie ma rozwj dziecka. Mead kadzie znaczny nacisk na rol dziecicej zabawy w procesie wyaniania si poczucia samego siebie 37

i dalszego nadawania mu pojciowego ksztatu. Jak zauwaa, to wanie poprzez zabaw dziecko uczy si tego, jak wyglda wiat spoeczny i jak wchodzi z nim w interakcje. Zabawa ma na og charakter zarwno buntowniczy, jak i ustrukturowany. Jest buntownicza w tym znaczeniu, e toczy si bez wyranego celu i na pozr pozbawiona jest struktury i porzdku, zwaszcza w przypadku najmodszych dzieci. Jest natomiast ustrukturowana dlatego, e dziecko przyjmuje na siebie cay szereg symbolicznie okrelonych rl. Przyjrzyjmy si kolejny raz chopcu i dziewczynce bawicym si w ogrodzie i obserwowanym przez rodzicw. Lepic babki z piasku, mog oni wyprbowywa raz rol ojca i matki, a raz sprzedawcy i klienta; w ten sposb wicz one wszelkie postawy i modele reakcji, mniej lub bardziej cile i naleycie zdefiniowane. Chopiec i dziewczynka s zatem zdolni manipulowa caym szeregiem postaci i charakterw, naladujc zachowanie rodzicw lub aktorw telewizyjnych. To wanie Mead okreli mianem przyjmowania rl" - zasadniczym sposobem, w jaki ja dostosowuje si do wymogw i norm spoeczestwa. W istocie Mead uwaa, e obserwujc dziecice zabawy, mona zrozumie podstawy, w oparciu o ktre funkcjonuje zrnicowany porzdek spoeczny: sposb, w jaki rozmaite role wspdziaaj ze sob, wic si z przyjciem odpowiedzialnoci i obowizkw. Wzorzec ten staje si nastpnie elementem jani. Wspomniaem ju, e w ujciu interakcjonizmu symbolicznego ja jest wytworem spoecznym, stwierdzenie to wymaga obecnie dookrelenia. Mead w swej prbie konceptualizacji jani dokonuje zasadniczego pojciowego rozrnienia na ja podmiotowe (7) i ja przedmiotowe {me). Ja przedmiotowe {me) jest jani uspoecznion, skadajc si z uwewntrznionych postaw innych w postaci, w jakiej byy dowiadczane we wczesnym dziecistwie. Ja podmiotowe (J) natomiast, w Meadowskim uyciu tego terminu, oznacza ja nieuspoecznion, zbir prywatnych pragnie, potrzeb i dyspozycji. Te w wikszym stopniu spontaniczne potrzeby i pragnienia ja podmiotowego su odrnieniu samego siebie od innych oraz, jeli mona tak powiedzie, wprowadzaj pewien nowy, twrczy i nowatorski element do procesu spoecznego. Zdaniem Meada, zdobycie peni samowiadomoci ma miejsce wwczas, gdy ja jest zdolna odrni ja 38

przedmiotowe od ja podmiotowego, a tym samym zdoby si na pewien refleksyjny dystans w stosunku do wymogw spoeczestwa i kultury. w pojciowy zabieg pozwala take Meadowi unikn oskarenia jego teorii jani o determinizm, innymi Bowy naraenia si na zarzuty, e ja stanowi jedynie odzwierciedlenie postaw ogu spoeczestwa bd efekt uwewntrznienia struktury spoecznej. Meadowskiej teorii jani obcy jest tego rodzaju determinizm, gdy zgodnie z ni kada jednostka reaguje na stosunki spoeczne na wasny wyjtkowy sposb. Jak pisze Mead, rdem postaw jest grupa, jednak organizujca je jednostka moe im nada form, ktra by moe nie wystpowaa nigdy wczeniej"4. Meadowskie rozrnienie na ja przedmiotowe i podmiotowe wprowadza zatem pewien stopie przypadkowoci i niejednoznacznoci do kadej interakcji spoecznej: ja podmiotowe reaguje na ja przedmiotowe w pewnym okrelonym spoecznym kontekcie, nie moemy mie jednak cakowitej pewnoci co do sposobu reakcji ze strony ja podmiotowego. Z tego wzgldu ja podmiotowe w interakcji z ja przedmiotowym peni pewn rol w przeksztaceniu struktury spoecznej. Inn znaczc postaci w tradycji interakcjonizmu symbolicznego jest Herbert Blumer. Jako ucze Meada Blumer stara si objani konsekwencje teorii Meada dla analizy jani w naukach spoecznych. Blumer twierdzi, e wyrnikiem nauk spoecznych powinno by przewiadczenie, e podmioty interpretuj i definiuj zarwno dziaania wasne, jak i te podejmowane przez innych, a nie jedynie reaguj na cudze zachowania w sposb mechaniczny. Oznaczao to, e ci socjologowie (a takich byo podwczas wielu), ktrzy ywi przekonanie, e naukom spoecznym przywiecaj takie same cele jak naukom przyrodniczym i rzdz si one podobn im logik, s w bdzie - badania ludzkich zachowa w istocie rni si zasadniczo od bada nad ruchami przedmiotw i zdarzeniami zachodzcymi w naturze. Zdaniem Blumera, naturalistyczna perspektywa obecna w naukach spoecznych nie uwzgldnia w sposb waciwy wyrniajcych j symbolicznych wasnoci jani. Interakcja pomidzy ludmi zaporedniczona jest przez symbole, przez interpretacj
4

Tame, s. 274, przekad zmodyfikowany (przyp. tum.).

39

czy te przez nadawanie znaczenia dziaaniom innych" 5 , jak pisze on w swym tekcie noszcym tytu Spoeczestwo jako symboliczna interakcja". Uwzgldnienie czynnika interpretacji w tym kontekcie oznacza zatem poddanie analizie procesu, w toku i w wyniku ktrego ja przypisuje znaczenie ludzkiemu dowiadczeniu. Zdaniem Blumera przedmioty nie stanowi zwykych bodcw do dziaania, lecz s postrzegane w oparciu o proces udzielania samemu sobie wskaza" 6 . wiadome ycie, ycie jani, stanowi zatem nieustanny proces wskazywania sobie i odnoszenia do siebie. Oznacza to praktycznie, e wszystko to, co postrzegamy w yciu spoecznym, odsya z powrotem do jani i zyskuje znaczenie w wyniku autointerpretacji. Jednostkowe dziaania zatem, wedug Blumera, nie stanowi jedynie wyzwolenia reakcji, lecz s [przez istot ludzk] tworzone czy konstruowane"; dokonuj si bezustannie w oparciu o cige obserwowanie, kontrolowanie i interpretowanie samowskaza i samoodniesie; tego, co inni zamierzaj i czyni; rl, ktre przyjmuj, oraz tym podobnych. Dla przedstawicieli interakcjonizmu symbolicznego badanie ycia spoecznego musi by zatem przeprowadzane w cisym zwizku z analiz znaczenia ludzkiego dziaania, aktywnie konstruowanego i interpretowanego przez jednostki. Ten sposb pojmowania twrczego udziau jani prowadzi, zdaniem niektrych socjologw, ku koniecznoci uwzgldnienia caej zoonoci spoecznej interakcji - kontekstu, w ktrym jednostki komunikuj si ze sob, wczajc w to interpretacje owego kontekstu, jakich dokonuj owe jednostki, oraz tosamoci, jakie w w kontekst s uwikane. Przedstawiciele tej orientacji teoretycznej zwracaj zatem szczegln uwag na wyjanienia, jakich jednostki dostarczaj odnonie swych wasnych dziaa jak te dziaa innych, kryjce si za nimi zaoenia oraz przypisywane im znaczenia. Interakcjonizm symboliczny ma jednak kilka sabych punktw, ograniczajcych jego atrakcyjno intelektualn jako oglnej
5 Cyt. za tego, Spoeczestwo jako symboliczna interakcja, prze. E. Morawska, w: Kryzys i schizma: antyscjentystyczne tendencje w socjologii wspczesnej, wybr i wstp E. Mokrzycki, PIW, Warszawa 1984,1.1, s. 72. (przyp. tum.). 6 Tamie, s. 73 (przyp. thim.).

teoretycznej podstawy dla bada nad problematyk jani. Jednym z najwaniejszych zarzutw wysuwanych pod jego adresem jest to, e model jani opracowany przez Meada i jego uczniw ma nazbyt racjonalistyczny, wiadomy i poznawczy charakter. Dla wielu krytykw tego podejcia ja odmalowana przez przedstawicieli tego kierunku jest przede wszystkim kwesti mylenia, a nie odczuwania czy namitnoci. Mead zwykle wiza odczuwanie" ze sfer psychologiczn, ktr odrnia od jani. Z tego wzgldu Meadowski opis jani wydaje si niekiedy osobliwie odcieleniony, co wielu badaczy pozostajcych pod wpywem najnowszych bada feministycznych i myli ponowoczesnej uznaoby za znaczn przeszkod dla rozwoju krytycznej teorii jani. Przedmiotem krytyki ze strony autorw czerpicych z Freudowskich odkry dotyczcych niewiadomych elementw motywacji w obrbie jani sta si take nacisk kadziony w ramach interakcjonizmu symbolicznego na aspekt poznawczy kosztem sfery emocjonalnej. Ja, zdaniem Freuda, o czym przekonamy si ju w nastpnym rozdziale, ksztatowana jest przez niewiadome pobudki - pragnienia, yczenia, fantazje. W odrnieniu od tego rodzaju ujcia Meadowska teoria jani nie opiera si na zaoeniu istnienia niewiadomych ukrytych si dziaajcych w obrbie umysu czy jani. Ja w ramach interakcjonizmu symbolicznego ujmowana jest przede wszystkim jako instancja poznawcza, gdy zakada si tutaj, e rdem samowiadomoci jest jednostkowe wiadome konstruowanie tosamoci i operowanie ni w zgodzie z ow konwersacj gestw", ustanowion w oparciu o udzia w procesie spoecznym. Z Freudowskiego punktu widzenia zarwno Mead, jak i jego kontunuatorzy wypracowali jednak zbyt gadk wizj zwizkw istniejcych pomidzy jani a spoeczestwem. Poniewa ja konstruowana jest w caoci za porednictwem interakcji - zakada si tu, e jednostka ujmuje sam siebie w taki sposb, w jaki widz j inni - niemal cakowicie wykluczona zostaje moliwo konfliktu pomidzy jednostk a spoeczestwem. Zapoznane zostaje tutaj napicie, o ktrym wspomina Freud w takich choby pracach jak Kultura jako rdo cierpie, istniejce pomidzy jednostkowymi pragnieniami, yczeniami i fantazjami z jednej strony, 41

40

a wymogami kontroli spoecznej i porzdku kulturowego z drugiej. Mead twierdzi, e dostp do jzyka umoliwia nam stanie si samowiadomymi podmiotami sprawczymi, odtwarzajcymi spoeczne wartoci i normy moralne w oparciu o rozwinit przez nas zdolno do wiadomego postrzegania i rozumienia samych siebie. W wizji Meada brakuje zatem jakiegokolwiek rozziewu czy napicia pomidzy samowiadomoci a innymi poziomami dowiadczenia, wczajc w to dowiadczenie wasnego ciaa i niewiadome postaci mylenia. Ostatecznie interakcjonizm symboliczny ma trudnoci z docenieniem wagi bardziej politycznych kwestii dotyczcych jani i tosamoci, takich jak choby zoono sposobw, w jakie procesy spoecznego wykluczenia mog stanowi przeszkod dla rozwoju jani. Mead twierdzi, e kontrola spoeczna nie stanowi w istocie problemu dla jednostki, zwaywszy na charakter udziau przymusu spoecznego w konstruowaniu jani. Jak pisze, samokrytycyzm jest zasadniczo krytyk spoeczn, a poddawane samokrytycznemu osdowi zachowanie podlega w istocie kontroli spoecznej. Dlatego kontrola spoeczna nie zmierza bynajmniej do stamszenia indywidualnoci, wrcz przeciwnie, stanowi ona w rzeczywistoci konstytutywny element owej jednostkowoci, nieodcznie z ni powizany." Przyjcie tego pogldu w jego skrajnej postaci mogoby jednak uniemoliwi wypracowanie jakiejkolwiek koncepcji politycznego panowania. W pracach francuskiego historyka Michela Foucaulta, ktrego dokonania teoretyczne bd przedmiotem naszych rozwaa w rozdziale 3, znajdziemy o wiele mniej dobrotliw wizj spoecznych procesw wytwarzania jednostkowej jani w odniesieniu do sieci spoecznej. Dla teoretykw spoecznych inspirujcych si myl Foucaulta bd wspczesnego mu francuskiego psychoanalityka Jacquesa Lacana, zorganizowany wiat spoecznej interakcji moe mie duo bardziej niszczcy wpyw na jednostkowe rodki wyrazu ni ten, jaki przypisuje si mu w obrbie nurtu interakcjonizmu symbolicznego. Nawet jeli przedstawiciele interakcjonizmu symbolicznego nigdy nie wyjanili zrnicowanych form udziau spoecznych i politycznych stosunkw panowania i wadzy w procesie konstruowania jani, nie zmienia to faktu, e w tego rodzaju oglnych 42

ramach teoretycznych kadziony jest ogromny nacisk na nadzwyczaj subtelne i czsto niedostrzegalne procesy, za porednictwem ktrych symboliczne interpretacje ksztatuj tosamo i definiuj interakcje pomidzy ja a innymi w toku codziennego ycia spoecznego. Najwikszym osigniciem Meada jest uwydatnienie niektrych tematw, ktre miay okaza si nadzwyczaj istotne dla wspczesnych dyskusji toczcych si wok problemu jani, takich jak rozwj dziecicego poczucia tosamoci w oparciu o aktywne i twrcze interakcje z innymi oraz odniesienie do szerzej pojmowanego wiata; zasadnicze znaczenie jzyka i komunikacji dla wytworzenia si osobowej tosamoci i jani czy cise powizanie rozwoju samowiadomoci z przyjmowaniem rl innych.

Czowiek w teatrze ycia codziennego: Goffman Erving Goffman (1922-82) uznawany jest powszechnie za jednego z najbardziej byskotliwych i twrczych socjologw obserwatorw ycia codziennego, spoecznych interakcji i procesw wytwarzania jani. Poddawa on analizie nasze powszednie dziaania, posugujc si metafor teatru, zwan rwnie dramaturgiczn, przygldajc si temu, co najpowszechniejsze i najzwyklejsze w sposobie, w jaki jednostki odgrywaj role i manipuluj wraeniami w obrbie konkretnych przestrzeni - scenerii spoecznych. Dla Goffmana funkcj jani jest wiadomo rozmaitoci rl, jakie przychodzi nam odgrywa w rnorodnie umiejscowionych kontekstach. Tego rodzaju wystpy zmuszaj jednostk do nieustannego kontrolowania wraenia, jakie wywiera na innych; publiczna tosamo jest zatem odgrywana na potrzeby pewnej publicznoci, a prywatna ja wie, e tego rodzaju wystpy maj kluczowe znaczenie dla tosamoci oraz dla podtrzymania szacunku i zaufania w rutynowej interakcji spoecznej. Z tego rodzaju wstpnych uwag mona by wysnu wniosek, e Goffman rozwija socjologiczn teori spoecznie konstruowanej jani. Jest to po czci uzasadnione, gdy Goffman podkrela wag symbolicznie zdefiniowanych rl, statusw i relacji, w ktre 43

wchodz jednostki, tworzc wraenia samych siebie kierowane do innych - w tej mierze jego prace nosz na sobie pitno tradycji interakcjonizmu symbolicznego. (Goffman studiowa na Uniwersytecie w Chicago w latach czterdziestych XX wieku i dosta si pod wpywy myli Herberta Blumera). Cho Goffman prezentowany jest czasem jako przedstawiciel interakcjonizmu symbolicznego, jego prace w istocie ujmuj ja w cakowicie odmienny sposb ni zwyko si to czyni w obrbie tego nurtu. Jego zdaniem jednostka zarazem korzysta ze specyficznych rl i norm w procesie strategicznego manipulowania wraeniem w yciu codziennym, jak te poza nie wykracza, wychodzc z roli bd poza ni wypadajc. Innymi sowy, tosamo moe by konstruowana w oparciu o przyjmowanie i trzymanie si rl spoecznych oraz ich uprawomocnianie ze strony instytucji spoecznych, jednak jednostka jest twrczym i refleksyjnym podmiotem dziaania, ktry podejmuje decyzje zarwno co do sposobu odegrania owej roli, jak i przedstawienia owej roli na scenie, a tym samym konstytuuje wasn tosamo. W swej najsynniejszej pracy noszcej tytu Czowiek w teatrze ycia codziennego (1956) Goffman z ogromn doz humoru i werwy poddaje analizie najdrobniejsze rutynowe i zazwyczaj bezrefleksyjnie powielane elementy naszych bezporednich interakcji. Gwnym przedmiotem swego zainteresowania czyni teatralne rodki, za pomoc ktrych ja wystawia na widok publiczny sw moc sprawcz. Obalajc konwencjonalnie przyjmowane zaoenia zrwnujce ja z charakterem czy osobowoci, Goffman pisze, e ja: nie pochodzi od swego waciciela, lecz wyania si ze scenerii jego dziaania, a jej rdem jest owa cecha umiejscowionego charakteru zdarze, ktra umoliwia ich zinterpretowanie przez wiadkw. Waciwie wystawiona i odegrana scena skar nia publiczno do przypisania jani odgrywanej postaci, przypisanie to jednak - owa ja - stanowi wytwr i skutek inscenizacji, a nie jej przyczyn. Ja jako odgrywana posta nie jest zatem jakim organicznym bytem, ktry daoby si konkretnie umiejscowi i ktrego gwnym przeznaczeniem s narodziny, dojrzewanie i mier; jest ona teatralnym efektem wyaniajcym 44

si niezauwaalnie z odgrywanej sceny, a zasadnicz kwesti i gwn trosk jest tutaj to, czy zyska uznanie i wiarygodno" (The Goffman Reader, red. C. Lemert i A. Branaman, Oxford: Blackwell, 1997, s. 23-4). Rozumienie tosamoci w kategoriach efektu teatralnego" oznacza, krtko mwic, zakwestionowanie utartego przekonania o rwnowanoci jani i umysu. Jeli tosamo jest czym odgrywanym, to ja jest skutkiem, a nie przyczyn. Zwyklimy sdzi, e ja jest rdem naszych dziaa, idei, przekona czy rozmaitych sposobw bycia w wiecie, w rzeczywistoci jednak przypisujemy retroaktywnie prywatne intencje i subiektywne kompetencje naszej tosamoci poprzez angaowanie si w wyuczone spoeczne wystpy. Przyjrzyjmy si dla przykadu temu, co Goffman okrela mianem dystansu wobec roli". W jego ujciu oznacza on rodek, za pomoc ktrego jednostka daje wyraz rozziewowi istniejcemu pomidzy rol a jani. Student uniwersytetu pracujcy na stanowisku pomocnika w sklepie podczas letnich wakacji nie jest zatem symbolicznie zdefiniowany przez ow rol spoeczn, ze wzgldu na rne spoeczne znaczenia przypisywane statusowi studenta i pracy wakacyjnej. Zwracajc uwag na oddzielenie roli od jani, Goffman nie twierdzi jednak, e za rolami kryje si jaka tosamo, ani e mona w jaki bardziej odpowiedni sposb rozpozna wykonawcw stojcych za odgrywan przez siebie rol. Przeciwnie, dystans wobec roli pozwala jednostkowej jani na ukonstytuowanie samej siebie w sposb wiarygodny i z naleyta powag. Z tego powodu lekarz nawizujcy towarzysk rozmow ze swymi pacjentami moe osabi ich lki wice si z leczeniem, a tym samym potwierdzi swe kompetencje terapeutyczne. W tym znaczeniu dystans wobec roli moe sprzyja utwierdzeniu wasnej wiarygodnoci w danej roli. Zdaniem Goffmana, moemy ustali cise zwizki pomidiy wytwarzaniem jani a kontekstami interakcji, przygldajc lit wnikliwie twarzy" bd fasadzie", ktr jednostki staraj iif stworzy i utrzyma, stylizujc swe postpowanie i zachowant w otoczeniu innych. Wszelkie prezentacje siebie, jak twicrdl Goffman, usytuowane s w pewnych interakcyjnych ramaohi

w skad ktrych wchodz spoeczne konwencje, zaoenia etyczne oraz pozycje ciaa w odniesieniu do fizycznych cech danej scenerii. Starajc si przedstawi taki wizerunek samego siebie, ktry byby do przyjcia w danym kontekcie interakcji, jednostki zmuszone s dokona rozrnienia na to, co Goffman zwie scen" i kulisami". Sceniczne aspekty autoprezentacji obejmuj na og takie funkcje jak ujmowanie w nawias bd ukrywanie tych aspektw tosamoci, ktre wydaj si nieodpowiednie w danym kontekcie spoecznym stanowicym opraw sceniczn bd w obrbie odgrywanej interakcji. Z tego wzgldu majca budzi zaufanie twarz", ktr stara si zaprezentowa telewizyjny prezenter wiadomoci (z wykorzystaniem takich rekwizytw" ubraniowych jak marynarka czy krawat), moe sta w wyranej sprzecznoci z dinsami, ktre ma na sobie, niewidocznymi jednak na ekranie telewizora. W wikszoci sfer ycia codziennego sceniczne" wystpy jednostek kontrastuj z ich zachowaniami zakulisowymi, gdy poza scen jednostki nie musz si tak bardzo troszczy o zachowanie twarzy, ktr pragn przedstawi. W niektrych obszarach ycia codziennego, na przykad w restauracji, rnica pomidzy scen a kulisami jest do jasno zdefiniowana i cile ustalona. Stosowanie regionalnych odgranicze stanowi jednak, zdaniem Goffmana, zasadniczy element kontekstualnoci wszelkich interakcji midzyludzkich oraz teatralizacji jani. Goffman twierdzi, e jednostka zmuszona jest stale demonstrowa swe kompetencje na forum publicznym i w wiecie spoecznym. Zakada to konieczno poddawania wasnej tosamoci nieustannej obserwacji i kontroli. Wymaga si tutaj nawet czego wicej, swego rodzaju czujnego nadzoru nawet nad z pozoru najbardziej bahymi aspektami spoecznego zachowania, wczajc w to zarzdzanie wasnym ciaem. Goffman opisuje jedn z kategorii podejmowanych przez nas praktyk naprawczych majcych na celu zaradzenie uchybieniom, ktrych dopucilimy si w sferze autonadzoru, okrelajc j mianem odpowiedzi-wykrzyknikw". Kobieta - zauwaa Goffman - szybkim krokiem wchodzi do muzeum przez drzwi z napisem wyjcie, przechodzi przez nie, zauwaa sw pomyk, wydaje z siebie okrzyk ojej!" i cofa si do waciwego wejcia" (ibid., s. 193). 46

Odpowied-wykrzyknik ze strony kobiety (ojej!) na pierwszy rzut oka moe wydawa si czym spontanicznym, ekspresyjnym i nieuspoecznionym; okrzyk, ktry wyrwa si z jej ust, nie jest przecie skierowany do kogokolwiek. Zdaniem Goffmana rzecz przedstawia si jednak inaczej. Wydajc tego rodzaju odgos, przypominajcy okrzyk obronny, kobieta -jak twierdzi - demonstruje innym osobom znajdujcym si wok niej wiadomo samej siebie i wasnej nieudolnoci, a tym samym potwierdza w ich oczach fakt, e byo to jedynie przypadkowe potknicie. Stosujemy odpowiedzi-wykrzykniki dla pokazania innym, e bacznie obserwujemy i kontrolujemy samych siebie; odpowiedzi-wykrzykniki -jak pisze Goffman - nie s wyrazem wylewajcych si z nas emocji, lecz zalewajcej nas zewszd stosownoci" (ibid., s. 196). Goffmanowska teoria jani stwarza jednak pewne problemy. Jest wszak co niepokojcego w jego spoecznej wizji wystpw i odgrywania rl, w ktrej kady cynicznie manipuluje wraeniami oraz przedstawia faszywe sceniczne wizerunki samego siebie. Takie przekonanie podziela w kadym razie amerykaski socjolog Alvin Gouldner, ktry twierdzi w swej gonej polemice, e Goffman roztacza przed nami obraz amoralnego wiata spoecznego. Zdaniem Gouldnera, prace Goffmana s wyrazem pewnych z pozoru niewinnych, lecz najbardziej podstpnych ideologicznych aspektw kultury masowej - kultury, w ramach ktrej marketing, manipulowanie ludmi i rodki masowego przekazu ksztatuj dogbnie sam struktur osobowej tosamoci i jani. Jednym ze sposobw na zrozumienie owej krytyki moe by przyjrzenie si Goffmanowskiemu pojciu odgrywania jani w kontekcie jednego z najbardziej osobliwych filmw Woody'ego Allena Zelig, ktrego bohater, Leonard Zelig, cierpi na niedostatek jani do tego stopnia, e jego ycie cakowicie wyczerpuje si w odgrywaniu rl. Zelig tak bardzo skupiony jest na tym, by wywrze waciwe wraenie na innych, e utosamia si z kadym, kogo spotyka na swej drodze, i dosownie przybiera jego posta: raz odwiedzajc klub jazzowy, staje si czarnym muzykiem, raz jedzc spaghetti w pewnej restauracji, przemienia si we Wocha, a raz pojawia si jako czonek hitlerowskiej partii nazistowskiej w Niemczech. Rozpatrywanie Goffmanowskiego pojcia odgrywania jani na tle filmu Allena jest przydatne jedynie do pewnego 47

stopnia, uwiadamia nam jednak w sposb ponury problem psychologicznych kosztw zarzdzania wraeniami, jakie zmuszeni jestemy ponosi w kulturze, w ktrej najwyej ceni si wizerunek. Goffman kadzie bez wtpienia ogromny nacisk na performatywny wymiar konstytuowania jani, nie jest jednak cakowicie jasne, czy uznaje on ludzi jedynie za aktorw biorcych udzia w spektaklu, ktrych rola sprowadza si do manipulowania wraeniem. Randall Collins twierdzi, e koncepcja socjologiczna Goffmana zakada co wrcz przeciwnego, przedstawiajc ja jako instancj z istoty moraln. Zdaniem Collinsa, ludzie bior udzia w rytuaach interakcyjnych, majc na og na wzgldzie pewien ad moralny, w ktrym znajduj swj wyraz szacunek wobec innych, spoeczny takt i wzajemne zaufanie. Z tego punktu widzenia ad moralny nie jest wynikiem uwewntrznienia obowizkw etycznych, jak na przykad w ujciu Meada. Moralno stanowi raczej jeden z elementw procesu wytwarzania jani, nie jest jedynie zestawem zewntrznie narzuconych regu i zakazw, lecz nieodczn cech zoonych sposobw, w jakie jednostki wypracowuj spjn definicj swych wiatw w toku codziennych interakcji. Bez wzgldu na to, czy uznamy, e wraliwo moralna stanowi zasadniczy element Goffmanowskiego opisu wyuczonych spoecznych wystpw czy te nie, by moe trudno nadal poj, dlaczego grajca przedstawienie ja miaaby zadawa sobie trud zarzdzania wraeniem, gdy teoria jani w zaskakujco niewielkim stopniu uwzgldnia emocjonaln i psychoseksualn dynamik ycia osobistego i stosunkw spoecznych. Goffman uwaa, rzecz jasna, e istnieje jakie ja" stojce za wieloci rl odgrywanych przez kad jednostk w codziennych interakcjach; problem polega jednak na tym, e w jego ujciu nad wyraz niejednoznaczna pozostaje kwestia psychicznych orientacji i dyspozycji emocjonalnych ksztatujcych dziaajc ja. W psychoanalitycznej interpretacji Goffmanowskiej performatywnej jani na przykad tego rodzaju nadmiern trosk o zarzdzanie wraeniem mona by uzna za objaw gbszych niepokojw gnbicych ja - niepokojw wzbudzanych by moe przez narcyzm i majcych szkodliwy wpyw na jednostkowe poczucie wasnej wartoci i autonomii. Nieatwo znale odpowied na 48

pytanie, w jaki sposb Goffmanowska teoria jani mogaby zosta wykorzystana do zanalizowania tego rodzaju zaburze osobowej tosamoci. Zagadnienie pragnienia nie znajduje si zatem w obszarze zainteresowa Goffmana i jego rozwaa nad problematyk jani, jednak wizja jani jako umiejscowionego w pewnym kontekcie dziaania aktora poddaje rzecz jasna w wtpliwo nacisk kadziony na prawdziwe ja", tak wysoko cenione we wspczesnej kulturze, bdcy czym oczywistym w wielu nurtach myli spoecznej, wczajc w to niektre odmiany teorii psychoanalitycznej. Podwaajc hipotez stabilizacji ja w oparciu o uwewntrznienie norm moralnych i kulturowych ideaw, Goffman zmienia sposb postrzegania jednostkowej podmiotowoci. Wymaga to przejcia od ujmowania jani jako wyniku (wytworu stoBunkw rodzinnych, spoecznych czy historycznych) ku o wiele pynniejszej koncepcji jani, okrelonej w wikszym stopniu sytuacyjnie i kontekstowo. W wielu teoriach spoecznych, zwaszcza w myli ponowoczesnej, przyjmuje si zwykle, e osobowa tosamo i ycie spoeczne zaporedniczone s przez rozmaitego rodzaju ekrany, obrazy, przedstawienia, fragmenty i konstrukcje. Goffmanowska teoria performatywnej jani moe zatem zasadnie zosta uznana za prekursorsk wzgldem tego rodzaju ponowoczesnej wraliwoci.

Refleksyjno i ja: Giddens Wpyw prac Anthony'ego Giddensa na ca socjologi mona przyrwna do wpywu Goffmana. Obaj teoretycy dokonali rwnie znaczcych reinterpretacji jani. Podczas gdy Goffman rozwija sw teori jani w oparciu o obserwacje poczynione w sferze midzyosobowych interakcji, Giddens wie swj opis jani w wikszym stopniu z siami instytucjonalnymi i globalnymi. Giddens (urodzony w roku 1938) spdzi znaczcy okres swej kariery akademickiej na Uniwersytecie w Cambridge, a nastpnie zosta powoany na stanowisko rektora London School of Economics. Jest autorem ogromnej iloci prac z wielu dziedzin, poczwszy od teorii spoecznej przez polityk i histori po myl 49

socjologiczn. W latach dziewidziesitych interesowa si przede wszystkim funkcj jani i tosamoci w analizie spoecznej, a jego ksiki takie jak Nowoczesno i tosamo (1991) czy Przemiany intymnoci (1992) miay znaczny wpyw na debaty toczce si w obrbie wspczesnej teorii spoecznej. U podstaw Giddensowskiej teorii jani ley pojcie refleksyjnoci", majce ogromne znaczenie dla zrozumienia procesw budowania ycia osobistego i spoecznego. Refleksyjno w tym ujciu nie jest niczym innym jak procesem samodefiniowania, opierajcym si na obserwowaniu, kontrolowaniu i poddawaniu refleksji psychologicznych i spoecznych informacji dotyczcych moliwych wyborw i drg yciowych. Tego rodzaju informacje odnonie samego siebie i otaczajcego wiata nie s po prostu czym pozbawionym wikszego znaczenia i czysto przypadkowym w obrbie wspczesnego ycia kulturowego, lecz stanowi konstytutywny element ludzkiego dziaania w jego rozmaitych postaciach. Refleksyjno nowoczesnego ycia spoecznego jak pisze Giddens - polega na tym, e praktyki spoeczne s poddawane nieustannemu badaniu i przeksztaceniom w wietle napywajcych informacji na ich temat, tym samym zasadniczo odmieniajcych ich charakter" (Anthony Giddens, The Consequences of Modernity, Cambridge: Polity, s. 38). Oznacza to midzy innymi pooenie nacisku na bogactwo procesw sensotwrczych, przede wszystkim na splot poczucia pewnoci i lkw, pozwalajcy jednostkom na odczytywanie i interpretowanie ycia kulturowego oraz ustrukturowanego przepywu spoecznego dziaania. Tego rodzaju nakaz odczytywania i interpretowania znakw kulturowych, procesu o do wysokim stopniu zoonoci, stanowi najprawdopodobniej jeden z wyrnikw naszej ponowoczesnj epoki nastawionej na prdko informacji, dostrzegalny obecnie wszdzie, zarwno w obrbie powanej krytyki spoecznej (w ktrej nawarstwiaj si kolejne odnoszce si do siebie komentarze), jak te w najnowszych trendach w muzyce pop, ktre w coraz wikszym zakresie opieraj si na parodiowaniu stylw i gatunkw. W innym znaczeniu refleksyjno jest czym, co wykracza poza sfer kulturow czy subiektywn i jest gboko zakorzenione w instytucjonalnym yciu spoecznym. Fakt wdarcia si refleksyjnych systemw eksperckich w sfer 50

ycia codziennego, poczwszy od okrelania demograficznej charakterystyki obszarw miejskich po kontrol ruchu lotniczego, ma kluczowe znaczenie dla wiata nowoczesnoci. Przyjrzyjmy si dla przykadu zwizkom pomidzy instytucj maestwa i rodziny a tosamoci. Niewiele instytucji ycia spoecznego oddziauje silniej na ja ni maestwo i rodzina. W spoeczestwach tradycyjnych wi maeska stanowia przede wszystkim ukad o charakterze ekonomicznym; maonek wykorzystywa maestwo jako oparcie dla swej dziaalnoci prowadzonej w sferze publicznej, podczas gdy ona skupiaa si na wychowaniu dzieci i zajmowaniu si domem. Idea romantycznej mioci znacznie nadwtlia moc i znaczenie tego rodzaju uwarunkowa ekonomicznych, cho maestwo jako instytucja o charakterze patriarchalnym z pewnoci nadal pozostawaa w cisym zwizku z wadz ekonomiczn. Maestwo w postaci charakterystycznej dla pnej nowoczesnoci, przynajmniej w spoeczestwach zachodnich, stanowi instytucjonalny kontekst, w ktrym mczyni i kobiety mog realizowa sw potrzeb intymnoci, szacunku, mioci, rwnoci, autonomii i integralnoci. Pomimo zmian zachodzcych w relacjach pomidzy pciami przez ostatnie dziesiciolecia koncepcja romantycznej mioci na paszczynie psychologicznej zachowuje kluczowe znaczenie dla poszukiwania osobistego i seksualnego spenienia w ramach maestwa. Ponadto, maestwo stanowi najwaniejszy obszar psychicznego rozwoju tosamoci, poniewa ksztatuje si ona poprzez postawy nabywane w dziecistwie i okresie dojrzewania oraz pielgnowanie intymnych relacji w ramach oglnie panujcych stosunkw spoecznych. Dzisiejszymi czasy maestwa, ktrym przywieca dewiza pki mier nas nie rozczy", zdaj si by jedynie echem przeszoci. W wielu wysoko rozwinitych spoeczestwach niemal poowa maestw koczy si rozwodem, a statystyki te s jeszcze gorsze w przypadku zawarcia drugiego i kolejnych zwizkw maeskich. Jakie s jednak dalsze kulturowe konsekwencje coraz czstszych separacji i rozwodw w naszym spoeczestwie? Jakie znaczenie maj rozwody, powtrne maestwa i coraz wiksza ilo nieformalnych zwizkw na poziomie osobistego dowiadczenia i tosamoci? Jakim zmianom ulega struktura 51

ycia osobistego jednostek wskutek rozkadu wizi rodzinnych? Dla przedstawicieli konserwatywnej krytyki spoecznej rozpad maestwa stanowi najprawdopodobniej najwaniejsz oznak moralnego upadku spoeczestwa. Uznaj oni, e osabienie instytucji maeskiej wie si z seksualn emancypacj i moraln uomnoci, ktrych rdo stanowi rozkad patriarchalnej rodziny. Zwraca si zwykle w tym kontekcie uwag na cay szereg dugofalowych procesw i zjawisk spoecznych, takich jak rewolucja seksualna, jaka dokonaa si w latach szedziesitych, rozwj ruchw feministycznych, upowszechnienie si alternatywnych stylw ycia, rozkwit pornografii i kultury narkotykw. Pod wpywem tego rodzaju si spoecznych, zdaniem konserwatystw, ja wycofuje si z ycia publicznego i rezygnuje z uczestnictwa w sferze politycznej, moralne nakazy ustpuj miejsca powszechnemu i przemonemu pragnieniu natychmiastowej narcystycznej gratyfikacji a intymne relacje rozpadaj si na krtkotrwae, zawsze tymczasowe i zaledwie epizodyczne spotkania. Pogld ten, cho zyska ostatnimi czasy znaczn popularno w sferze politycznej, opiera si w istocie na majcym obronny charakter odrzuceniu rzeczywistych ludzkich reakcji na zoone i pene sprzecznoci dowiadczenie rozwodu i powtrnego maestwa. Konserwatywna krytyka postrzega jednostki jako w przewaajcym stopniu bierne w swych reakcjach na przemiany intymnoci dotykajce ja i kultur. Przy tego typu zaoeniach jednostki z koniecznoci musz jawi si jako pozbawione moliwoci uczestnictwa w emocjonalnie nagradzajcym i dostarczajcym satysfakcji yciu. Nie jest jednak prawd, e ludzie w sposb bierny utosamiajj koniec maestwa z rozpadem wasnej tosamoci ani e porzucaj nadziej na jej przemian i odzyskanie dobrego samopoczucia i zadowolenia. W tym wanie punkcie do dyskusji wkracza Giddens, przykadajc swoje rozumienie refleksyjnoci do problematyki maestwa, rozwodu i tosamoci. Jego zdaniem, w dzisiejszych czasach jednostki w sposb czynny dokonuj wyborw i bior na siebie ryzyko wynikajce z dramatycznych i druzgoczcych przemian dokonujcych si w obrbie tosamoci, seksualnoci i intymnych relacji. Dla Giddensa rozwd stanowi bez wtpienia pewn sytuacj kryzysow dla tosamoci, wic si ze znacz52

nym cierpieniem, poczuciem utraty i prac aoby. Mimo to wielu ludzi, jak twierdzi, dokonuje pozytywnych zmian, by poradzi sobie w jaki sposb z emocjonalnymi dylematami wynikymi z rozpadu maestwa - prcz koniecznoci zaradzenia problemom finansowym i podjcia decyzji co do sposobu wychowania dzieci, separacja i rozwd pocigaj za sob wane konsekwencje emocjonalne dla samej tosamoci. Oddzielenie obszaru przeszoci (gdzie ponielimy porak i nie wykorzystalimy naszych szans) od obszaru przyszoci (gdzie rysuj si nowe moliwoci, szanse na samorealizacj itp.) zakada z koniecznoci podjcie prby eksperymentowania z nowym poczuciem czy koncepcj siebie. Moe ona pobudzi rozwj emocjonalny, doprowadzi do nowego sposobu zrozumienia samego siebie i umocnienia intymnych relacji. Wbrew konserwatywnym krytykom mwicym o nieodwracalnym upadku, Giddens dostrzega w tym przypadku szans odnowy, rysujc si przed tosamoci. Moliwo powtrnego zawierania maestw oraz zmiany charakteru ycia rodzinnego, zdaniem Giddensa, maj w tym aspekcie zasadnicze znaczenie. Rozwija on t myl w nastpujcy sposb: Rozwamy na przykad [...] zjawisko zmiany charakteru rodzin, w ktrych ktre z rodzicw powtrnie wchodzi w zwizek maeski, zaczynajc na nowo nie, jak byo dawniej, po mierci partnera, ale po rozwodzie. Dziecko w takiej rodzinie moe mie dwie matki, dwch ojcw i podwjne rodzestwo, wraz z caym zoonym ukadem relacji pokrewiestwa, ktry wynika z wielokrotnych maestw rodzicw. Trudnoci nastrcza nawet sama terminologia: czy dziecko ma nazywa macoch mam", czy mwi do niej po imieniu? Rozstrzyganie takich problemw moe by udrk i wyczerpa psychicznie wszystkie strony - ale jest to te przecie okazja do zawizania si nowego rodzaju satysfakcjonujcych relacji spoecznych. Jednego moemy by pewni: zmiany, o ktrych mowa, nie zachodz gdzie na zewntrz. Te nowe rozszerzone wizy zostay ustanowione przez tych samych ludzi, ktrzy s w nie jak najbardziej bezporednio uwikani" (Anthony Giddens, Nowoczesnoci tosamo. Ja" i spoeczestwo w epoce pnej nowoczesnoci, prze. A. Szulycka, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa 2001, s. 18). 53

Separacja i rozwd w ujciu Giddensa zmuszaj tosamo do zaangaowania si w pewien otwarty projekt, zakadajcy konieczno przyjrzenia si przeszoci i wyobraenia sobie moliwej przyszoci, poradzenia sobie ze zoonymi problemami rodzinnymi i podjcia zadania wypracowania nowego poczucia tosamoci. Kolejne prby wejcia w zwizek maeski czy intymn relacj z koniecznoci wiza si bd z lkiem i ryzykiem, lecz take z nowymi moliwociami. Relacja pomidzy tosamoci a spoeczestwem, na co kadzie nacisk Giddens, ma charakter wysoce pynny i zakada cige negocjacje, zmiany i rozwj. Sposb, w jaki wspczesne praktyki spoeczne ksztatuj przysze szanse i wyniki yciowe, najdobitniej uwidacznia si w powizaniu ze statystykami rozwodowymi, rachunkiem prawdopodobiestwa sukcesu bd poraki w relacjach intymnych oraz decyzji o maestwie. Giddens zwraca susznie uwag na to, e statystyki dotyczce maestw i rozwodw nie funkcjonuj w spoecznej prni; kady z nas, jak twierdzi, jest w pewnym stopniu wiadomy wpywu obecnego poczucia niepewnoci, wicego si z kwesti stosunkw pomidzy pciami, na dugotrwao relacji. Gdy w dzisiejszych czasach ludzie zawieraj zwizek maeski, czy to po raz pierwszy czy powtrnie, czyni to zdaniem Giddensa w kulturowym kontekcie wysokiego wskanika rozwodw, ktrego znajomo zmienia sposb rozumienia tego, na czym w rzeczywistoci polega maestwo. Wanie tego rodzaju refleksyjna obserwacja i kontrola relacji przeksztaca nasze oczekiwania co do charakteru maestwa i intymnoci oraz ma znaczcy wpyw na chci utrzymywania tego rodzaju zwizkw. Stosunek pomidzy jani, spoeczestwem a refleksyjnoci ma zatem natur dynamiczn i zakada nieustanne kwestionowanie oraz przeksztacanie tradycyjnych wzorcw zachowania i dziaania. Pomimo znaczcego wpywu Giddensa na wielu teoretykw spoecznych i rosncego zainteresowania jego pracami, niektrzy z niepokojem i niedowierzaniem traktowali Giddensowsk wizj tosamoci jako samosterujcego i samokontrolujcego si projektu. Zdaniem krytykw Giddensa, refleksyjny projekt tworzenia i realizowania samego siebie ma nazbyt indywidualistyczne 54

zabarwienie, a jego teoria spoeczna ogranicza znaczenie walki o wadz i polityczne wpywy, skupiajc si przede wszystkim na osobistych interesach. Gwny zarzut dotyczy tutaj tego, e przedstawiona przez Giddensa teoria refleksyjnej tosamoci nazbyt doskonale wpasowuje si w liberaln ideologi indywidualizmu, zakadajc pogld, e niezalena jednostkowa ja stanowi filar spoeczestwa. W moim przekonaniu tego rodzaju krytyka jest nieco chybiona, gdy Giddens dokada wszelkich stara, by podkreli wag zacieniania si zwizkw pomidzy yciem osobistym a globalizujcymi si .siami spoecznymi. Refleksyjna tosamo jest zatem nie tyle samosterowna (cho Giddens niejednokrotnie kadzie na to duy nacisk), co refleksyjnie i emocjonalnie zaangaowana w ycie spoeczne. Napotykamy tutaj jednak pewien problem, mianowicie fakt przeceniania przez Giddensa znaczenia ukrytych zaoe i sposobw rozumienia samych siebie, jakimi posuguj si podmioty spoeczne. Nadmierne uwydatnienie tego wanie czynnika sprawia, e zachodzi tutaj niebezpieczestwo zlekcewaenia udziau wadzy spoecznej i politycznego panowania, ktrych wag uznaje Giddens w innych swych pracach. Szczeglnie zdaniem teoretykw spoecznych i krytykw kultury pozostajcych pod wpywem poststrukturalistycznych i ponowoczesnych koncepcji panowania i braku wadzy, jednostka - za porednictwem wiedzy i dowiadczenia w odniesieniu do praktyk spoecznych, kodw kulturowych i norm moralnych - powinna by przedmiotem analizy prowadzonej ze szczeglnym uwzgldnieniem obowizujcych restrykcyjnych przedstawie bd opresywnych form samorealizacji. Z tego punktu widzenia to, co Giddens uznaje za objaw refleksyjnego podmiotowego dziaania, jest w istocie form kontroli spoecznej. Mogoby si zdawa, e podjta przez Giddensa prba opisu jani w kategoriach refleksyjnej kontroli z koniecznoci stoi w sprzecznoci z psychoanalityczn koncepcj konstruowania podmiotowoci z uwzgldnieniem aspektu fantazji i wypartego pragnienia. Krytycy czerpicy z tradycji psychoanalizy, o czym bdzie mowa w nastpnym rozdziale, na wiele sposobw prbowali zastosowa myl Freuda do wspczesnych zjawisk ambiwalentyi i unikania, obecnych w sferze kultury i polityki. Zasadnicze 55

znaczenie w tym kontekcie ma wielo i rnorodno niewia4a domych zwizkw i wiza, jakie ujawniaj si w relacjach j a ! z innymi; w odrnieniu od tradycyjnych sposobw rozumienia! jednostki jako bytu tosamego z samym sob i racjonalnego;'! w perspektywie psychoanalitycznej okazuje si ona uwikana! w cay szereg podmiotowych identyfikacji dostpnych w sferze! fantazji. Pojcie wielorakich identyfikacji podmiotowych, stano- ( wicych przedmiot dowiadczenia w niewiadomych fantazjach, 1 stanowi element potencjalnie niebezpieczny dla Giddensowskiej j koncepcji refleksyjnej tosamoci sprawujcej kontrol nad sa-, m sob, przede wszystkim dlatego, e zagraa caemu szeregowi opozycji pojciowych, na ktrych wspieraj si jego prace, takich jak czynne/bierne, wiedza/pragnienie oraz ciao/umys. Przeprowadzona z tej perspektywy krytyka stanowiska Giddensa moe przybra wyraniejszy ksztat, jeli powrcimy do przykadu intymnoci i maestwa. Kobiety i mczyni - co J do tego zgadzamy si z nim - wchodz dzi w relacje intymne w kulturowym kontekcie dramatycznych zmian, jakim podlegaj seksualno, mio, wi maeska, rodzina oraz rynek pracy. Wiele osb przyjmuje owe zmiany spoeczne z radoci, inni ywi wobec nich mieszane uczucia, niektrzy rzecz jasna staraj si nadal postpowa w taki sam sposb, jaki obowizywa kiedy, nie zwaajc na przeobraenia zachodzce w myleniu na temat rl pciowych oraz w codziennej praktyce. Tego rodzaju kwestie spoeczne i seksualne dotycz jednak kadego z nas na paszczynie osobistej, stanowic niejednokrotnie rdo kryzysw w relacjach midzyosobowych. Giddens ma zatem z pewnoci racj, twierdzc, e problem stosunku pomidzy tosamoci a spoeczestwem jest nieuchronnie powizany z refleksyjnymi niepokojami dotyczcymi kwestii seksualnoci i pci kulturowej. Niezalenie od tego, jak bardzo pragnlibymy by wiadomi historycznej chwili, w ktrej yjemy, wszystkich nas wie konkretna emocjonalna przeszo oraz uprzednie narracje pokoleniowe - w tym wanie miejscu praca Giddensa napotyka trudnoci, gdy zdaje si on bagatelizowa stopie, w jakim emocje, pami i pragnienia mog ograniczy nasze wiadome starania majce na celu uporzdkowanie wasnego ycia i zrozumienie wiata w bardziej refleksyjny sposb bd wrcz wej 56

| n^mi w konflikt. Z tego wzgldu kto, kto dowiadczy w dziedstwie emocjonalnego odrzucenia ze strony rodzica, moe jraejawia obronn emocjonaln potrzeb wejcia w intymn tlacj jak te jej odrzucenia; tego rodzaju potrzeby i pragnienia, ho nie musz sta w sprzecznoci z refleksyjn wiedz na telat siebie samego i wiata, nie sprowadzaj si do jzyka prakyk spoecznych. Ksik t rozpoczem od poddania w wtpliwo przekoi Bania, e ja stanowi pojcie w wikszym stopniu psychologicz, ne ni spoeczne czy nawet polityczne. Twierdziem take, e | Jednostkowa podmiotowo jest nie tyle instancj, za porednictwem ktrej ja podtrzymuje i odtwarza tosamo, co raczej wytworem sposobu, w jaki jednostka uwewntrznia nakazy kulturowe oraz wymogi ycia spoecznego, rwnoczenie na nie reagujc. Teraz moemy si przekona, e sposb, w jaki jednostki ksztatuj koncepcje tosamoci, stanowi kluczowy problem dla kadej teorii socjologicznej. Podkrelanie znaczenia wpywu form spoecznych i tradycji kulturowych na ja nie oznacza, e jednostkowo jest w caoci efektem dziaania si zewntrznych. Przeciwnie, zasoby kulturowe i surowce spoeczno-symboliczne, wykorzystywane przez jednostk w konstruowaniu osobistego dowiadczenia i tosamoci, s zawsze opracowywane, interpretowane i przeksztacane w sposb czynny w procesie ich reprodukcji. Jasno wynika to z Meadowskiego opisu spoecznych rde jani. Jego zdaniem ja jest projektem symbolicznym, aktywnie wypracowywanym i rozwijanym przez jednostk za pomoc dostpnych zasobw symbolicznych dla zbudowania poczucia tosamoci w kontekcie odniesienia do postaci rodzinnych i figury uoglnionego innego". Tego rodzaju symboliczna interakcja, w oparciu o ktr dokonuje si proces konstruowania i rekonstruowania jani, pozostaje w cisym zwizku z materialnymi uwarunkowaniami ycia codziennego i siami kulturowymi wpywajcymi na spoeczne interakcje. Zdolno odnoszenia si do samego siebie i innych w kontekstach interakcji spoeczno-symbolicznej zakorzeniona jest w rutynowych, praktycznych sytuacjach ycia codziennego. Przedstawilimy niektre problemy, jakie napotyka Meadowska socjologia jani, starajc 57

si powiza owe aspekty procesu konstruowania samej siebie przez jednostk ze spoeczno-symbolicznymi formami interakcji. Problem, przed jakim tutaj stajemy, wynika czciowo - na co ju wskazywaem - z nieudanej prby rozwinicia koncepcji spoecznego zrnicowania oraz braku wyjanienia procesw jednostkowych i spoecznych przemian. Z prac Meada oraz innych przedstawicieli symbolicznego interakcjonizmu wynika jasno, e ja jest dysponujcym wiedz podmiotem dziaania. Prace Goffmana dowodz jednak tego, e owo podmiotowe dysponowanie wiedz powizane jest w sposb zasadniczy z ca mas drobnych midzyosobowych kontekstw, sytuacji i scenerii, wewntrz i za porednictwem ktrych organizuje si nasze codzienne ycie. Z tego wzgldu jednostki na og rutynowo staraj si utrzyma w dobrym stanie" bd podeprze" wasn ja, podejmujc praktyki naprawcze"; pomagajc innym zachowa twarz, a przede wszystkim kontrolujc wystpy i manipulujc wraeniami w obrbie interakcji zogniskowanej. Wikszo z nas zazwyczaj uznaje, e wraenia stanowi zasadniczy czynnik w naszych kontaktach z innymi, ktrych napotykamy. Goffmanowska teoria jani dostarcza szczegowego teoretycznego opisu powodw, dla ktrych tak wanie powinno si dzia, cho wielu krytykw twierdzio, e ja w jego pracach zostaje sprowadzona do rangi cynicznego manipulatora wraeniami. Wskazywaem jednak na to, e jego ujcie problematyki jani jest o wiele bardziej zoone ni zdaj si przyznawa jego krytycy - zaufanie i takt stanowi wice cechy spoecznej interakcji, a zatem stanowi kluczowy element dla konstruowania i odtwarzania osobowej tosamoci. Mona w istocie wykaza, e Goffmanowska teoria jani opisuje wysoce umoralniony wiat spoecznych interakcji; jego dziea dowodz, e moralno ma swj znaczcy udzia nawet w najbardziej praktycznych dziaaniach podejmowanych przez ja. Najczstszy przedmiot zainteresowania ze strony wspczesnych krytykw stanowi problem zwizkw pomidzy jednostkow jani a spoeczn interakcj bd pomidzy tosamoci a struktur spoeczn. Przedstawiajc w najoglniejszych zarysach Giddensowsk socjologi tosamoci staraem si pokaza, e stawk w tej grze jest co o wiele waniejszego ni sposb 58

itrukturowania osobowej tosamoci przez istniejce relacje spoeczne. Dlatego, zdaniem Giddensa, ja naleaoby postrzega jako proces nieustannej refleksji, dokonujcy si w wiecie, w ktrym daleko idce przeksztacenia instytucjonalne zwizane z modernizacj maj zasadniczy wpyw na to, kim jestemy i jak postrzegamy samych siebie. W obrbie Giddensowskiej myli spoecznej zdolno autonomicznego mylenia i refleksyjno umoliwiaj swego rodzaju emocjonalne przeprofilowanie" jani w szerszym kontekcie wspczesnych gruntownych przemian spoecznych dokonujcych si na wiecie. Giddens ma tutaj na myli obecne stadium globalizacji przeobraajcej nowoczesne spoeczestwa, zwaszcza w sferze polityki, gospodarki, kultury, komunikacji, migracji, zanieczyszczenia i ochrony rodowiska, polityki spoecznej i wojskowoci. Ukazujc sposb, w jaki zoone procesy globalizacyjne przeksztacaj nasz tosamo, prace Giddensa w nader wyrafinowanej teoretycznie formie podkrelaj fakt nieustannego przeplatania si tosamoci i struktury spoecznej. Krytycy Giddensowskiego ujcia jani dziel si na takich, ktrzy do entuzjastycznie popieraj refleksyjne nastawienie tosamoci w dobie pnej nowoczesnoci bd ponowoczesnoci, oraz na tych, ktrzy bardziej pesymistycznie, lecz by moe take z wikszym realizmem, przyjmuj, e refleksyjne zdolnoci jani ograniczaj i tumi rozmaite siy, midzy innymi takie jak system stosunkw spoecznych, pragnienia i jzyka. Socjologom jani, ktrych staraem si tutaj przedstawi, nie udaje si dostrzec faktu, e tosamo uwarunkowana jest rwnie przez szczeglny rodzaj potrzeb emocjonalnych, ktrych kady z nas dowiadcza i ktrym daje wyraz w sferze prywatnej i spoecznej. Przez potrzeby emocjonalne" rozumiem tutaj nie tyle co spoecznie nieuwarunkowanego, lecz raczej zoone afektywne rodzaje interakcji pomidzy jednostk a innymi, zachodzce w wiecie spoecznym. W tym rozdziale staraem si dowie, e dwudziestowieczna teoria socjologiczna dostarcza wyrafinowanych teoretycznych narzdzi dla zrozumienia procesw powstawania jani. Socjologowie jani jednak, bez wzgldu na to, jak bardzo starali si zbada charakter intymnoci i ycia osobistego oraz przeksztacenia, jakim podlegaj, nie wykazywali 59

wikszego zainteresowania dla wewntrznego wiata dowia, czema samego siebie. Giddens na swj sposb zdaje si by wi, domy tego problemu i najprawdopodobniej z tego wanie powij du ostatnimi czasy stara si nada socjologii bardziej osobist i zabarwiony emocjonalnie charakter. W upywajcym wieku p jawiy si jednak take mroczniejsze teoretyczne wizje jani, ktrym si obecnie zwrcimy.

Rozdzia 2

JA WYPIERANA - JA REPRESJONOWANA
W najoglniejszym rozumieniu ja mona uzna za instancj poredniczc pomidzy umysem a materi, splatajc wiat Wewntrzny ze wiatem zewntrznym. Teoretyczne koncepcje locjologiczne rozwaane przez nas w poprzednim rozdziale podkrelaj, e jednostki tworz pewne ramy dla zdefiniowania jani w powizaniu ze struktur spoeczestwa i kultury oraz zmianami, jakim one podlegaj. Dowiadczenie samego siebie w szczeglnoci pozostaje pod silnym wpywem dziaa i reakcji ze trony innych ludzi w sferze codziennego ycia spoecznego. Poznanie charakteru, znaczenia i ksztatu relacji midzyosobowych ma zasadniczy wpyw zarwno na proces tworzenia i odtwarzania tosamoci, jak i na osadzenie jani w kontekcie ycia spoecznego, kulturowego i politycznego. Refleksja nad owym aspektem jani oznacza uznanie skonstruowanego charakteru tosamoci, uwiadomienie sobie, e tosamo ustanawia si w oparciu o jednostkowe dziaania i wybory, warunkowana jest przez myli, dyspozycje, odczucia i pragnienia, strukturowana przez subiektywne dowiadczenie w odniesieniu do porzdku spoecznego. Wikszo z nas zdaje sobie spraw, choby czciowo, z faktu, e odgrywamy pewne role w naszych relacjach z innymi, jest wiadoma rnorodnoci tosamoci, jakie przybieramy, poruszajc si pomidzy rozmaitymi sytuacjami i rodowiskami ycia codziennego. Sposb, w jaki jednostka zachowuje si w obecnoci czonkw rodziny, przyjaci czy 61

Anda mungkin juga menyukai